przeziębienie.

jak z nim walczycie?

---

bardzo często chodze przeziębiona - katar, bol glowy, bol gardla, to dla mnie nic nowego. czasem jednak udaje mi sie wyleczyc te objawy w jeden dzien. bywa roznie. ciagle pije herbaty malinowo jakiestam, jem cytryne ( ! ), robie inhalacje, biore tabletki i zdarza sie, ze pusci.

słodkie lenistwo w łóżku xDD i jakaś aspirynka od mamy
ale najlepiej na mnie działa nic nie robienie

leżę w łóżeczku xd
biorę witaminę c,piję magnez,syrop,sok z cytryny.
kuruję się,no ^^

Ja też strasznie często choruję, mam osłabiony organizm i jednym słowem ciekawie nie jest, ale cóż zrobić.. ;-) Antybiotyki już na mnie nie działają, więc nawet nie chodzę do lekarze ( no, chyba że to coś mega poważnego ). Tatuś robi mi jakieś mikstury, łykam witaminki i jakoś żyję, hehe ;-D Nie jest źle..

paczka chusteczek, melisa/rumianek/herbata z rumem, łóżeczko, tv i odpoczynek.

Ja na prawde rzadko choruje, ale jak już to poprostu herbatka z miodem i cytrynką i heloł łóżeczko < 3

nigdy nie leże w łózku jak mam katar.
katar jak katar, ide do szkoły, albo gdzieś.

kaarmel napisał:

słodkie lenistwo w łóżku xDD i jakaś aspirynka od mamy
ale najlepiej na mnie działa nic nie robienie

haha identycznie ;]
nic tak nie pomaga na przeziębienie jak dzień spędzony w łóżku z dobrą książką i muzyką ;p