Solarium

Właśnie, co sądzicie o solarium? Ja jeszcze nigdy nie byłam, wiem, że niektórzy chodzą przed jakimiś uroczystościami albo coś takiego, a niektórzy często z własnej woli.

A teraz mama wygania mnie do solarium, właśnie dzisiaj idę, bo w sobotę wesele, a ona mówi, że jestem blada jak dupa ;-D

ja nie byłam ale kurde chyba kiedys sprobuje ;D bo jstem bardzo blada -.- ale teraz to w sumie wakacje to nie bede isc, moze potem ^^

nie chodzę, pomimo, że jestem BARDZO blada. jakoś nie widze takiej potrzeby, lubię letnią, brzoskwiniową opaleniznę, którą zawsze łapie, ale będąc bladą też wyglądam dość okej.

chodzę na solarium średnio raz w tygodniu ,no jakoś tak co tydzień ;)
fakt faktem solarium jest nie zdrowe (jeśli się przesadza),ale w wielu kwestiach pomaga.
przynajmniej mi.
wyrównuje mi się koloryt skóry.
niweluje wszelkie wypryski i blizny.
ładnie wygląda muśnięta skóra z balsamem rozświetlającym.
lubię solarium i jestem z niego bardzo zadowolona ;)

ja latem zawsze sie opalam na brzoskwiniowo, takze mi solarium do szczescia nie jest potrzebne ^^, wiaze sie to tez z tym, ze napewno balabym sie spalic, nieco. nie lubie dziewczyn, wygladajacych jak tabliczka czekolady -.-

na lato w ogóle nie korzystam z solarium ;)
i też nie lubię widoku dziewczyny która z solarium przesadza
znam taką która chodzi na 12 minut co 2 dni...
istna katorga

na razie nie widzę potrzeby sztucznej opalenizny. pewnie kiedyś, kiedy będę cholernie biała, a tu weselisko jakieś się będzie kroiło, to pójdę na solarkę, żeby nie zlewać się ze ścianą.
co o tym myślę? jeżeli ktoś nie przesadza i chodzi tylko raz na czas, to nie ma w tym nic złego. przynajmniej tak uważam

ja raz na jakiś czas chodzę, ale bardzo słabo się opalam :P także po paru wizytach przestaję wierzyć w ich sens xDD

Ja nie chodze nie czuje potrzeby, wydaje mi się, że dla mnie to jeszcze za wcześnie.

Ja tak jak Sunny.
I wogóle wole jeśli 'złapie' mnie normalne słońce ;]

ja chodzę tylko przed turniejami (ale tylko jak jestem blada) i przed wyjazdami do jakichś ciepłych krajów, typu Grecja albo Hiszpania, żeby potem nie zaskoczyła mnie "siła" słońca ;D a tak to nie potrzebuję, bo mam dość ciemną karnację.

nie czuję takiej potrzeby. wystarczą mi wakacje